Cześć Kochani! Dziś przychodzę do Was z naturalnym sylwestrowym makijażem, który wykonałam kosmetykami Annabelle Minerals - to kolorowe kosmetyki mineralne. Sama używam ich już ładnych parę lat i chętnie do nich wracam (np. tutaj możecie zobaczyć wpis, w którym opisuję jak dobrać idealny podkład mineralny od Annabelle Minerals).
A teraz przejdźmy do tego co stworzyłam tym razem, na Sylwestra i Nowy Rok 2020 :)
Zaczęłam od fajnego triku, który podopwiedziała mi na warsztatach makijażystka Annabelle Minerals. Zmieszałam migoczący cień do powiek Vanilla z kremem nawilżającym - powstała z tego rozświetająca baza pod makijaż. Mieszankę nałożyłam na twarz płaskim dużym pędzlem. Następnie zakryłam niedoskonałości korektorem w odcieniu "dark".
Na tak przygotowaną buzię nałożyłam podkład kryjący Golden Fairest (pędzlem short top - jest do tego najlepszy).
Podkład nakładamy cienkimi warstwami, kolistymi ruchami - nałożony w ten sposób utrzymuje się najdłużej. Strefę T pokrywam niewielką ilością pudru matującego.
Kolejny super trik, który również poznałam na warsztatach na Festiwalu Kobiet to nałożenie na powieki różowego rozświetlacza (peach glow - to nowość), który nakładamy również na policzki lub kości jarzmowe. Ten rozświetlacz niesamowicie się mieni i ma przepiękny połysk. Nadaje twarzy zdrowy, rześki koloryt. Dołożylam jeszcze odrobinę rozświetlacza "royal glow" na łuk kupidyna i pomalowałam usta czerroną szminką. Voila! Look na sylwestrową noc gotowy :)
Całość jest bardzo delikatna i pięknie się mieni. To idealna propozycja dla osób, które nie lubią ciężkich makijaży, a jednak chcą w tą noc błyszczeć.
Życzę wam udanego Sylwestra i Szczesliwego Nowego Roku 2020!
A teraz przejdźmy do tego co stworzyłam tym razem, na Sylwestra i Nowy Rok 2020 :)
Zaczęłam od fajnego triku, który podopwiedziała mi na warsztatach makijażystka Annabelle Minerals. Zmieszałam migoczący cień do powiek Vanilla z kremem nawilżającym - powstała z tego rozświetająca baza pod makijaż. Mieszankę nałożyłam na twarz płaskim dużym pędzlem. Następnie zakryłam niedoskonałości korektorem w odcieniu "dark".
Na tak przygotowaną buzię nałożyłam podkład kryjący Golden Fairest (pędzlem short top - jest do tego najlepszy).
Podkład nakładamy cienkimi warstwami, kolistymi ruchami - nałożony w ten sposób utrzymuje się najdłużej. Strefę T pokrywam niewielką ilością pudru matującego.
Kolejny super trik, który również poznałam na warsztatach na Festiwalu Kobiet to nałożenie na powieki różowego rozświetlacza (peach glow - to nowość), który nakładamy również na policzki lub kości jarzmowe. Ten rozświetlacz niesamowicie się mieni i ma przepiękny połysk. Nadaje twarzy zdrowy, rześki koloryt. Dołożylam jeszcze odrobinę rozświetlacza "royal glow" na łuk kupidyna i pomalowałam usta czerroną szminką. Voila! Look na sylwestrową noc gotowy :)
Całość jest bardzo delikatna i pięknie się mieni. To idealna propozycja dla osób, które nie lubią ciężkich makijaży, a jednak chcą w tą noc błyszczeć.
Życzę wam udanego Sylwestra i Szczesliwego Nowego Roku 2020!
Bardzo ładny efekt. Szczęśliwego Nowego Roku! Oby ten nadchodzący był jeszcze lepszy od starego.
OdpowiedzUsuńLove It!
OdpowiedzUsuńRegards.
Codesarrival.com
Makijaż super się prezentuje :D Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŻyczę Szczęśliwego Nowego Roku 2020! Pozdrawiam!
wy-stardoll.blogspot.com
Piękna.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńشركة مكافحة بق الفراش بالدمام
شركة تنظيف كنب ومجالس بالاحساء
شركة مكافحة الفئران والصراصير بالدمام
I'm definitely saving this post to revisit over the coming weeks! Thank you for sharing!
OdpowiedzUsuńAnnabelle fajne minerałki w całkiem dobrej cenie, jakiś czas temu dość często je używałam.
OdpowiedzUsuńAla super makijaż w sumie nie tylko na sylwestra :)